(1) Dziś, jest nam ujawnione, że esencja z przestrzeni staje się ciałami niebieskimi, następnie że ciała niebieskie stają się ponownie esencją poprzez integrację – dezintegrację. Chodzi tu o nieustanny cykl materii, który pozwala, wraz z cząstkami i ciałami niebieskimi, na egzystencję żywych istot. Obserwując ten ruch materii umysłem, dochodzimy do wiedzy tego co jest zakończone.
Działanie siły na ciałach
(2) Jednak w celu lepszego zrozumienia materii, i w jaki sposób Ziemia wykonała ruchy tam i z powrotem na przodzie Słońca, po tym jak się ono zaświeciło, jest konieczne rozeznać antygrawitację, siłę ciężkości, nieważkość, i poznać kilka innych podstaw. Słońce posiada magnetosferę i podmuch. A jego ciała niebieskie mają stale do czynienia z dwoma przeciwnymi siłami stworzonymi przez esencję, w następujący sposób :

(3) Ciała materialne nie mają żadnego własnego ciężaru. Lecz, jak to jest pokazane powyżej, gdy są one poddawane tym dwóm przeciwnym siłom, przechodzą one przez te trzy stany. Widzieliśmy, że magnetosfera jest fluidem, stworzonym przez eter, który przybywa z przestrzeni wywierając nacisk na wszystkie ciała. Otóż, aby pokonać siłę ciężkości, która z niej wynika i znaleźć się w stanie antygrawitacyjnym, potrzeba oczywiście siły przeciwnej dużo wyższej, która oddala ciało od ciała niebieskiego.
(4) Teraz już wiemy, że ciężar ciała nie jest niczym innym jak ciśnieniem magnetosfery, która się na nim objawia, a dokładniej na każdej cząsteczce, z której się ono składa. Gęstość ciała, ona, zależy wyłącznie od ilości cząstek, z których się składa to ciało w danej objętości. Jeśli wypowiadamy się na temat objętości danego ciała, w tym przypadku chodzi o coś innego ; ponieważ miriady cząstek połączone razem stanowić będą tą samą wagę, nawet jeśli gdy są one mniej ściśnięte i tworzą ciało o znacznej objętości. Dlatego, ciężar nic nie ma wspólnego z gęstością ciała. Podlega on wyłącznie ilości cząstek, z których się składa to ciało.

(5) To nam ukazuje, że w pewnej chwili, podrzucona kula w powietrzu nic nie waży, i że jeśli, w tym właśnie momencie, wprowadzimy ją do pewnej poziomej prędkości i wystarczającej, aby stale pokonać siłę dośrodkową magnetosfery, kula ta wpada na orbitę jak jest to pokazane. Widzimy, że ma ona tendencję do poruszania się w linii prostej, bez możliwości osiągnięcia tego ze względu na magnetosferę, która stale się temu sprzeciwia. Kula ta jest poddana zarówno sile odśrodkowej, która ma tendencję do oddalania jej od ciała niebieskiego, i sile dośrodkowej, która ma tendencję do przybliżania jej do niego. Toteż jest ona na orbicie wokół magnesu.
(6) Zatem, ustawienie na orbicie nie jest kwestią wysokości, ponieważ zakładając, że Ziemia jest gładka i bez powietrza, ciało mogłoby być ustawione na orbicie na wysokości człowieka. Lecz, wymaga to wystarczająco dużej prędkości, aby móc się oprzeć wysokiemu nacisku magnetosfery przy ziemi. Ciało jest więc na orbicie wyłącznie dzięki swojej prędkości, która pozwala mu nieustannie stawić czoło naciskowi magnetosfery, który objawia się na nim. A jeśli zmniejszy ono swoją prędkość na wysokości, na której znajduje się ono, ciśnienie magnetosfery zmusza go wówczas do wejścia w ciężkość i do stopniowego zstąpienia na ciało niebieskie.
(7) Obracając się wokół własnej osi, Ziemia ciągnie ze sobą swoją magnetosferę w jej obrocie. W rezultacie, ciało wyrzucone bardzo wysoko w przestrzeń i w kierunku obrotu Ziemi może przebywać w jednym miejscu, nie będąc na orbicie ; ponieważ ruch obrotowy Ziemi wywiera na nim siłę odśrodkową równą do nacisku magnetosfery. Ciało to jest wtedy w stanie geostacjonarnym, tak jakby był umieszczony na stałym promieniu, pochodzący z centrum naszej planety i sięgający przestrzeni ; lub jeszcze zgodnie z wizerunkiem przyczepionego kamienia do sznurka, którego trzymalibyśmy w ręku i obracali w kierunku naszego własnego obrotu.
Korzystanie z uniwersalnej siły
(8) Istnieje kilka sposobów, aby pokonać siłę ciężkości : po pierwsze w sposób ptaka ; następnie sposobem, który polega na użyciu ciepłego powietrza lub lekkich gazów w atmosferze ; lub jeszcze w sposób, który odnosi się do wyrzucenia pewnego ciała przy pomocy procy lub siły spalinowej, jak jest to uprawiane. Jednakże, istnieje inny sposób, dotychczas nieznany, lecz znany aniołom. Wskażmy choć jego zasadę, aby było nam znane co się będzie praktykowało w następnych wiekach.
(9) Składające się z niej wszechświat i ciała niebieskie, esencja istnieje wszędzie. Wówczas rozumiemy, że magnetosfera, która jest jednym z porywów tej esencji, schodzi z prędkością równoważną tej pewnemu ciału, które spada na ciało niebieskie pozbawione atmosfery. Wiemy również, że elektrony są wytwarzane przez generator, tak jak są one wytwarzane przez ciało niebieskie ; ale w tym właśnie przypadku, część z nich przechodzi na orbitę i tworzy pierścienie, które stanowią zużycie. To wszystko wskazuje, że esencja, z której składa się cała objętość wszechświata, może stać się siłą, gdziekolwiek się nie znajdziemy w Galaktyce i przestrzeni. Wystarczy ją więc zgarnąć i zwrócić ją w sposób ciał niebieskich, ponieważ wszystko co istnieje jest w niej zanurzone i jest z niej wytworzone.
(10) Tak więc, zgarniając cząstki wytwarzane przez magnes (DOSTARCZENIE) i powodując ich dezintegrację (ZUŻYCIE), tym bardziej będziemy ściągać na ten magnes esencję, która tworzy jego magnetosferę. W rezultacie, korzystając z magnesu w sposób taki, aby pochłaniał on ziemską magnetosferę z tą samą prędkością co ona na niego schodzi, tak więc magnes ten (mogąc być bardzo duży) będzie w stanie pozostać na stałej wysokości, na wysokości człowieka na przykład. Ponieważ, pochłaniając ziemską magnetosferę, magnes ten będzie obowiązkowo w stanie nieważkości. Ale, aby magnes działał w ten sposób, konieczne jest, aby cząstki, które on wytwarza, były zdezintegrowane jak na oporniku lub w błyskawice burzy. Co wtedy spowoduje podmuch, który weźmie udział w tej nośnej sile.
(11) Jeśli więc magnes wchłania ziemską magnetosferę tak szybko jak ona schodzi, ten pozostanie w tym samym miejscu. Ale, jeśli wchłonie ją z większą szybkością, magnes podniesie się tym bardziej. A jeśli zrobi to wolniej, wyląduje on na ziemi. Ponieważ magnetosfera jest sama w sobie materią, a ponieważ magnes, który jest z tej materii utworzony wchłania ją, aby wytworzyć cząstki ; to tak właśnie się stanie.
(12) Zgodnie z tą zasadą, możemy również wykorzystywać te cząstki, które się dezintegrują, jako siłę napędową ; ponieważ z jednej strony magnes wchłaniałby magnetosferę, a z drugiej, opierałby się na podmuchu wydzielanym przez dezintegrację. Mamy więc dwa zjawiska z dostarczenia i zużycia, które współpracują w systemie wymuszając wydrążenie na przodzie i wypełnienie w tyle ; są to dwa warunki do wolnego postępowania naprzód we fluidzie. W rezultacie, konieczne jest, aby energia elektryczna wytworzona w obfitości, była częściowo zdezintegrowana, ponieważ zużycie powołuje dostarczenie i narzuca całe wspólne funkcjonowanie.
(13) Taki właśnie magnes, podobny do ciał niebieskich, może przemieszczać się z Ziemi na Księżyc krok po kroku lub niezwykłymi prędkościami dozwolonymi dzięki integracji i dezintegracji materii. Dlatego, bez żadnego innego rodzaju energii, może on przemieszczać się z gwiazdy do gwiazdy ; ponieważ, jego aktywność działać będzie wszędzie gdziekolwiek tylko będziemy znajdować się w przestrzeni, nawet na dnie oceanów.
(14) W przeciwieństwie do biernych ciał i pozbawionych życia, które wyrzucamy w przestrzeń, magnes jest żywym ciałem wytwarzającym siłę i z możliwością poruszania się z niespotykanymi prędkościami. Co więcej, człowiek zda sobie sprawę, że pobudzając magnes na wzór ciał niebieskich, będzie on w stanie zaczerwienić jego powierzchnię i roztopić go aż do spowodowania, jeśli będzie on nalegać, wszystko to co się dzieje na Słońcu. Lecz, nie wiedząc, ludzie nie potrafią wcale pojąć, że tak się dzieje, ponieważ ignorują całą uniwersalną aktywność elektromagnetyczną. W ten sposób, nie mogą wiedzieć, że nie ma wcale innej siły jak siła elektromagnetyczna, która nieuchronnie przechodzi przez magnes. Dlatego też, niszczą oni wszystko w celu uzyskania energii.
(15) W królestwie, i zaraz tylko jak zmienicie wasze ubranie i wasze sposoby do stworzenia dzieł, będziecie nareszcie wiedzieli, że jedynie aktywność magnesu dostarcza całą siłę, którą sobie życzymy, gdziekolwiek byśmy nie byli we wszechświecie. Ponieważ w tej dziedzinie, mówimy o integracji i dezintegracji materii, która jest uniwersalną zasadą każdej egzystencji i każdego ruchu ; przyznajcie, że nie możemy uciec od tej zasady w celu uzyskania całej siły, której pragniemy, i to bez niszczenia, bez szkodzenia, i bez określonego czasu. Gdy to zrozumiecie, będziecie poruszali się wszędzie gdzie tylko zechcecie, swobodnie, bezpiecznie i w całkowitej niezależności.
(16) Jednak, nie należy się z tym spieszyć, ponieważ konieczne dla was będzie najpierw opuścić ziemski rozum i zdobyć niebieski rozum anioła, aby następnie ewoluować jak sobie tylko chcecie. Ale powiadam wam, że nadejdzie czas, kiedy człowiek uświadomi sobie, że magnes, którego on sobie stworzył jest dopiero rozpoczętym narzędziem, który czeka na jego pełne wykorzystanie. Na razie, nie jest na to jeszcze czas, ponieważ będzie trzeba rozpocząć wszystko od nowa na Ziemi, odróżniając tym razem zło i dobro. Ale sposób ten w celu uzyskania całej siły, którą sobie życzymy, lub pokonania siły ciężkości przy pomocy magnesu, który może się poruszać w dowolnym miejscu magnetosfer, może być znanym wyłącznie dla aniołów. A to dlatego, że w chwili gdy dowiadujemy się o tych rzeczach, które są istotne do uniwersalnego działania ciał niebieskich i cząstek, świat Szatana się zakończył. Niewątpliwie, w ciągu kilku dni, w których będziecie jeszcze w świecie ciemności, wyjaśnienia te spowodują kontrowersje. Ale, w następnych dniach, uda wam się przezwyciężyć trudności rozumowania, i osiągniecie sukces w waszych poszukiwaniach. Będziecie wówczas jak wolne ptaki na niebie.
(17) Aby sobie wyobrazić siły elektromagnetyczne i jakie są ich działania na ciała, które się z nich składają, pomyślmy, że jeśli wszystko czego dotyczy elektromagnetyzm byłoby koloru niebieskiego, przestrzeń międzygalaktyczna byłaby koloru blado niebieskiego, przestrzeń kosmiczna koloru niebieskiego bardziej podkreślonego, ciała niebieskie wraz z ich magnetosferą , ich liniami siły, ich pierścieniami i satelitami, byłyby koloru ciemno niebieskiego. A istoty, składające się z tej całości, byłyby również niebieskie... Wyciągnijcie więc z tego wizerunku, jak wyglądają rzeczy oraz stworzone i żywe istoty przez uniwersalną siłę.
(18) Przekształcając się, żywność, którą spożywamy ma do skutku pozwolić rozwój i regenerację ciała, oraz wyprodukować wewnętrzne ciepło, które ożywia materię tego ciała. Żywność nie wytwarza więc wcale siły mięśni, lecz utrzymuje ciało, które korzysta wyłącznie z magnetosfery, aby się poruszać. Dlatego też, nawet jeśli jemy podczas wykonywania intensywnego wysiłku, szybko zużyliśmy siły elektromagnetyczne, które zostały zebrane podczas odpoczynku. Jesteśmy wtedy u skraju wyczerpania.
(19) Wyjaśnienia te pokazują, że jeśli człowiek oddalałby się trwale od bezpośredniego otoczenia Ziemi, gdzie panuje gęsta magnetosfera, zginąłby z wyczerpania. Podróżować w głąb przestrzeni, w sposób aniołów, nie może się odbyć jak tylko przy pomocy magnesu, który odtwarza warunki magnetosferyczne, które są źródłem siły ciała każdego stworzenia i stworzenia samego w sobie.
Czas i prędkość
(20) Co do prędkości samej, myśleliście, że największa była prędkością światła, która była wyceniona na trzysta tysięcy kilometrów na sekundę. Prędkość ta jest być może prędkością fal radioelektrycznych produkowanych przez człowieka, ale nie ma ona nic wspólnego ze światłem, które jest czymś innym, jak to widzieliśmy. Nie, największa prędkość, którą mierzyłem bardzo uważnie, jest ta, która pozwala poruszać się z jednego punktu do drugiego bez upływu żadnego czasu. Czy znacie jakąś większą ? Najmniejsza ze wszystkich, to stan spoczynku.
(21) Jak pokazać, że te dwie skrajne prędkości są poza czasem ? Po pierwsze, aby była prędkość, koniecznych jest kilka ciał, które różnie ewoluują ; ponieważ, we wszechświecie i na Ziemi, ruch istnieje tylko poprzez porównanie. Jeśli więc przez umysł, zwiększymy do woli prędkość pewnego ciała, to skracamy w tej samej mierze czas, który to ciało potrzebuje, aby przenieść się z jednego punktu do drugiego. Tym sposobem, możemy całkowicie wyeliminować ten czas. I tak osiągamy prędkość absolutną ; a to dlatego, że prędkość ta zupełnie anuluje okres czasu (czas), i w rezultacie odstęp (odległość). Nie możemy wówczas mówić o prędkości, lecz obecności ciała wszędzie naraz na jego drodze, która staje się w ten sposób jak sztywny pręt. Jest oczywiste, że to co przeszkadza temu zjawisku, to powietrze i esencja przestrzeni, które utrudniają postępowanie naprzód. Ale, jeśli nie ma ani powietrza ani esencji w określonej objętości, jak to ma miejsce w samym sercu gwiazd, przemieszczanie się cząstki może spowodować jej stałą obecność wszędzie na jej drodze. W wyniku tego, prędkość i spoczynek zbiegają się.
(22) Mamy więc prędkość zerową, prędkość ograniczoną, i prędkość całkowitą. Prędkość zerowa jest spoczynkiem. Prędkość ograniczona jest tą, która ma zająć pewien czas, aby przejść z jednego punktu do drugiego. Prędkość całkowita jest tą, która wręcz przeciwnie, pozwala przejść z jednego punktu do drugiego bez upływu żadnego czasu. Możemy dążyć do tej ostatniej, ale nigdy nie będąc w stanie jej osiągnąć ; bo inaczej, nie moglibyśmy się poruszać... Czy możecie to sobie wyobrazić ?
(23) Oczywiste jest w tych wyjaśnieniach, że czas jest tylko okresem trwania materialnego zjawiska, w celu pojawienia się i zaniknięcia. Nie jest to więc czas, który upływa, lecz nieuchronnie to co jest ciałem materialnym ; albo dlatego że ciało to przemieszcza się, albo dlatego że działa ono zmieniając się, tak jak to czyni cząstka lub ciało niebieskie, lub jak to robimy my sami w ciągu naszego życia. Nie ma więc wątpliwości, że będąc wyłącznie pomiarem okresu czasu zjawisk a nie faktem w samym sobie, czas nie może mieć żadnego działania na ciałach.
(24) Ponieważ prędkość, ona, jest prawdziwym faktem dotyczącym ruchu materii, podczas gdy czas jest tylko pomiarem tego ruchu, możemy stwierdzić, że wyłącznie prędkość jest w stanie przemienić rzeczy. Lecz, należy wstrzymać się od takiego wniosku, ponieważ jest to złudzenie. Na przykład, gdyby Ziemia obracała się dwa razy szybciej wokół Słońca nie zmieniając orbity, pory roku byłyby dwa razy krótsze, a także nasze życie. Tak z tego wynika. Jednak, nic by się nie zmieniło, ponieważ żylibyśmy dwa razy szybciej, wykonując te same rzeczy i doznając te same wrażenia. Otóż jak to wygląda :

(25) Aby wyobrazić sobie z jaką prędkością odbywają się czynności istot, wyobraźmy sobie, że istoty te istnieją równocześnie na trzech planetach. Najpierw zwracamy uwagę na to, ażeby dokonać obrotu, odległość do jego wykonania wokół Słońca jest mała na okręgu Wenus i duża na okręgu Marsa. Co zwiększa lub skraca rok i pory roku, które go dotyczą. Ponieważ to nie rośliny czynią pory roku, lecz odwrotnie, okazuje się, że roślinny cykl występuje w różnych prędkościach na trzech orbitach. Wiosna, na przykład, byłaby krótsza na Wenus i dłuższa na Marsie, niż jest ona na Ziemi. Istnieje więc prędkość aktywności życia, prędkość, która odnosi się do aktywności naszej planety, z pewnością, lecz również do jej odległości wobec Słońca, jak to jest pokazane.
(26) Zakładając, że istnieliby ludzie na tych trzech orbitach, mieliby oni bardzo szybkie ruchy na małej orbicie i bardzo zwolnione na dużej orbicie, wykonywając te same czynności co my, na Ziemi, podczas takiej samej porze roku lub podczas całego roku. Tak samo, rośliny rosłyby szybciej na Wenus i dużo wolniej na Marsie w porównaniu do naszej obecnej orbity. Prędkość żywotu istot jest więc proporcjonalna do prędkości orbitalnej Ziemi, podobnie jak do prędkości, z którą obraca się ona na własnej osi, a także do odległości wobec Słońca.
(27) Aby być zgodnie z naturą, musimy w rezultacie żyć wyłącznie według czasu słonecznego i w rytmie pór roku, które razem pokazują prędkość, z jaką przebywamy na Ziemi. Nie dostosowując się do tego, to już się pozbywamy cech przyrodzonych. A pozbywać się cech przyrodzonych, to osłabiać się, tracąc zdolności zrozumienia i utrzymania się.
(28) Cząstka i ciało niebieskie, lub istota stworzona z nich obu, składają się z materii, która działa, porusza się i przemienia. Otóż, ten trywialny rysunek wypowiada więcej niż prędkość życia materii organicznej lub nieorganicznej ; ponieważ, pokazując, że ta prędkość życia odnosi się do odległości wobec Słońca, pozwala nam ona również zrozumieć, że wielkość istot jest na pewno proporcjonalna do orbity. Rzeczywiście, istoty te muszą być duże i powolne na dużej orbicie, małe i szybkie na małej orbicie, aby wykonać te same czynności lub te same cykle w ciągu całego roku. Co pozwoli nam zrozumieć, jakie były rozmiary istot z przeszłych światów, które Ziemia poznała podczas jej zmian miejsca.
(29) Ponadto, wyraźnie widzimy, że cykl wody, który wywołuje dobroczynne deszcze, i który pozwala istotom na egzystencję, nie może powstać jak tylko w odległości od Słońca, gdzie się znajduje Ziemia. W istocie jest niewątpliwe, że dużo bliżej lub dużo dalej od Słońca, temperatura tego ostatniego nie pozwala wcale na niezbędny cykl wody. Wrócimy do tego w następnych wyjaśnieniach. Ale, pokazuje to nam, że wielkość i aktywność ciał odnoszą się, one również, do odległości wobec Słońca i temperatury, którą ono zapewnia.
(30) Jest zatem oczywiste, że Słońce jest źródłem wszelkiej aktywności i każdej materialnej egzystencji. Zapewnia ono nam nie tylko swoje światło i ciepło ; ponieważ wiemy odtąd, że wraz z jego magnetosferą, jego liniami siły i jego pierścieniami, stworzyło ono wszystkie ciała niebieskie z jego rodziny, zanim się ono nie zaświeciło. Odkąd się ono świeci, rozgrzewa je ono od wewnątrz dzięki swoim pierścieniom i od zewnątrz dzięki swojemu promieniowaniu. Jest ono również źródłem wody na Ziemi, jak to zobaczymy wkrótce, i nieuchronnie źródłem istot pochodzących z tej wody poprzez naukę Stwórcy każdej rzeczy.
(31) Dlatego stanowczo powiadam, że Słońce jest źródłem jego ciał niebieskich, że jest również źródłem wszelkiej aktywności i obecności istot, i że dotyczy to wszystkich gwiazd w galaktykach. Z pewnością to nie jest to, co was uczyli dotychczas w zakłamaniu ; lecz to co Syn człowieczy uczy u schyłku świata, w imieniu Wiekuistego.