(1) Zanim określimy które z dzieł możemy uczynić, a których powinniśmy się pozbyć, trzeba nam uprzednio wznieść się duchem, aby wiedzieć kim jest człowiek, aby rozróżniać dobro od zła, i godnie żyć. To jest całym celem zrozumienia nauki, i musi być znana wszystkim ludziom na świecie. A to nie jest jeszcze wykonane, ponieważ nie można wiedzieć kim jest człowiek i rozróżniać dobro od zła, jeśli przejmujemy się tylko złotym cielcem, który zmienia Ziemię w miejsce samotności i obszar rozpaczy. Z tego powodu, powinniście być nauczeni prawdy.
Rozwój świata
(2) Dwa tysiące lat temu, Jezus powiedział : Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz pojąć tego nie możecie. To znaczy, że wasze umysły musiały się najpierw wykształcić poprzez nabyte doświadczenia, aby móc następnie je zrozumieć. Ale jeśli nie usłyszeliście jak mówił, że wasze umysły musiały się wykształcić przed możliwością głoszenia prawdy, tak więc nie wiedzieliście co się zdarzy w dniu, w którym rozgłosicie tę prawdę, ani że dzień ten nadejdzie niespodziewanie. Tymczasem, mogliście to przeczuć, i oczekiwać przybycia królestwa, ponieważ mówił jeszcze :
Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarnko w kłosie. A gdy stan zboża na to pozwala, zaraz zapuszcza się sierp, bo pora już na żniwo.
To pokazuje, że co by oni nie zrobili, ludzie wykształcają się w ciągu wieków, i że w dniu, w którym osiągają dojrzałość i dowiadują się prawdy, Bóg wybiera swoich i wpuszcza ich do swojego królestwa. Żniwo pokazane jako przykład już nadeszło, zostało tylko by je skosić. I to właśnie czynię, bo wasze umysły upominają się dzisiaj o coś innego niż to co się praktykuje na świecie. Rzeczywiście, wszyscy czekacie na jakieś wydarzenie, które przyniosłoby zmiany. Ale nikt nie wie co się wydarzy.
(3) Musicie również wiedzieć, że będąc ostatnim urodzonym z proroków, Baranek jest pierwszym urodzonym wśród martwych, który może ożywić kogoś, jak tylko zechce.
Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce, powiedział Jezus.
Chodzi o wieczne życie, które zdobywamy z pewnością poprzez obrzezanie serca, które umożliwia zrozumienie Boga i człowieka. I ja wam go dam, bo nikt inny jak tylko Syn może was nauczyć i wskrzesić.
(4) Wielu powie, że powtarzam tylko przytoczenia z Pisma Świętego. Nie powtarzam, wykorzystuję je, aby wam otworzyć umysł na to co ono ogłasza i co nikt nie może pojąć beze mnie, który jestem jego zakończeniem. Czy wiedzieliście, że Pismo Święte jest wodą, która wypełnia basen z Bethesda, w którym ja was zanurzam, aby was ochrzcić, żebyście mogli widzieć to czego nie widzicie ? Nie wiedzieliście o tym. Ale wasz umysł otwiera się, ponieważ zmieniam wodę w wino ; to znaczy, że zmieniam to co jest bezbarwne, bezwonne i bez smaku, w to co widać, co się wącha i co ma smak.
(5) Lecz, wciąż z powodu religii, jak mieliście wiedzieć co czynił Jezus, gdy u schyłku świata, na obiedzie weselnym, zamienia on wodę w wino przed swoimi uczniami ? Nie mogliście tego wiedzieć. Otóż, u schyłku świata, każdy musi poślubić prawdę, jak to czyni Jezus ; w przeciwnym razie nikt nie będzie mógł przeżyć tego co nadchodzi. Toteż, i również w obawie, żebyście wciąż nie rozumieli co znaczy zmienić wodę w wino, otóż proszę, całe proroctwo wyrażone w dwunastu punktach :

(6) Wąż, którego sporządziła Ziemia, ujawnił także i w inny sposób, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Na razie, ustawcie się na środku tej tabeli, w teraźniejszości, aby widzieć po waszej lewej stronie skąd pochodzicie i po waszej prawej dokąd się udajecie. Dziś, jest to dzień odnowienia każdej rzeczy, o których mówił Jezus i co jest pokazane od początku w starym testamencie. Czy otóż nie jest to cała przepowiednia ? Czyżby czegoś brakowało ? Tym razem, nawet niewidomy widzi czym jest zmiana wody w wino, ponieważ jest to cała historia tego świata, która jest pokazana poprzez te słowa. Nie szepcie więc przeciwko Synowi człowieczemu, który otwiera dziś bramy do królestwa obrzezanym sercem. Wręcz przeciwnie, naśladujcie go w całym zaufaniu, bo nikt inny jak on nie może was uwolnić i was ocalić.
(7) Nadejście Syna pokazuje, że ci, którzy czytają Pismo Święte nie rozumiejąc co czytają, wyrobili sobie solidną opinię, lecz błędną na temat anioła i nieuchronnie na temat Chrystusa. Toteż, nie wahają się oni wcale, aby sprzeciwiać się słowu Boga, i wznoszą się, aby dominować nad ich bliźnimi. Są to ci wszyscy, którzy starają się być pierwszymi w każdej sytuacji, i których nazywamy zwycięzcami, podczas gdy nazywamy pokonanymi tych, których oni miażdżą. Lecz jest napisane, że Bóg ma wstręt do wszystkiego co jest podwyższone. I Jezus powiedział :
Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a wielu ostatnich pierwszymi.
(8) Ale z powodu religii, wiem, że słowa : Chrystus i anioł, was znacznie drażnią, ponieważ czego one nie naopowiadały na ich temat od wieków ! Posłuchajcie mnie jeszcze trochę na ten temat. Sprzyjający do otwarcia umysłu, stary testament jest ołtarzem pojednawczym, na którym znajdują się oba anioły. Chodzi tu, jak widzieliśmy, o dwóch aniołów Boga (Mojżesz i Emmanuel), którzy stykają się skrzydłami, aby pokazać, że komunikują między sobą w ich misji, która polega na ocaleniu świata na zawsze. Dlatego mówię, że biorę was z rąk Mojżesza, który was przeciągnął przez pustynię aż do mnie, abym ja was zaprowadził do królestwa. Ale dlatego też, że jest napisane, że oba skrzydła aniołów się dotykają ; inteligentni, którzy czytają Pismo Święte w dosłownym znaczeniu, nie przegapiają wówczas okazji aby spostrzec anioła ze skrzydłami ptaka... Nie, anioł nie jest ptakiem, ponieważ jego skrzydła znaczą, że unosi się nad wszystkimi rzeczami w niebie i na Ziemi, jak to uczynimy razem.
(9) Wzniesiony w ten sposób, Chrystus idzie nad wodą. Woda ta jest Pismem Świętym, w którym zanurzam was, aby was ochrzcić, ponieważ wyraża ono jednocześnie egzystencję Ojca, syna, Ducha Świętego i los świata. Jeśli więc słowo Chrystus kłuje was w język, zastąpcie go przez Shiloh, co znaczy, ten przeciw któremu nic nie możemy zrobić, ponieważ jego osądzenia są słowami Boga. Bądźcie więc ostrożni i nie udawajcie że go słuchacie.
(10) Aby mnie naśladować w całym zaufaniu, wiedzcie, że każdego wieczoru wznoszę się umysłem na górę Wiekuistego (na Górę Oliwną, gdzie stoją Mojżesz i Eliasz), aby wam przekazać od samego rana to co usłyszałem i co wam pozwala się wznieść. Dlatego zresztą jest napisane :
Przez dzień nauczał Jezus w świątyni, wieczorem zaś wychodził i noce spędzał na górze zwanej oliwną. A rano cały lud śpieszył do niego, aby go słuchać w świątyni.
(11) Dlaczego więc Bóg powiedział Mojżeszowi, że ani człowiek ani zwierzę nie powinno zbliżyć się do tej góry, do której On go wołał ? Otóż w czasach Mojżesza, nikt nie powinien jeszcze dowiedzieć się czym jest wniebowstąpienie, które człowiek dozna w oznaczonych czasach. Ale dziś jest czas, aby wniebowstąpić. Dlatego już cytowałem te słowa : Kto będzie w stanie wznieść się na górę Wiekuistego ? Kto wzniesie się aż do jego świętego miejsca ? Ten który ma niewinne ręce i czyste serce ; ten który nie oddaje swojej duszy kłamstwu, i który nie przysięga, aby oszukać. Pokazuje to również, że Pismo Święte musiało zostać nie przaśnym chlebem i wodą aż do tego dnia, aby zostało zamienione w chleb przaśny i w wino przez Syna człowieczego.
Ostatni prorok
(12) Tak jak i człowiek może interweniować na narzędzie, które on sam stworzył, tak i Wszechmogący interweniuje na człowieku, którego wzbudza, aby na nim sprawować swoją wolę. Dlatego, gdy jego dwaj świadkowie wznoszą się na przemian na górę gdzie on się znajduje i skąd ich woła, Bóg napełnia ich Swoją światłością aż do momentu, w którym ich dusza łączą się z Nim. Dlatego oświadczam, że Bóg jest prawdziwy. Pisma Mojżesza są wiarygodne, jak i są te, które macie pod oczami ; ponieważ to Bóg się wyraża, to nie my to czynimy. Prawdę mówiąc, jeśli możemy wybrać słowa do pisania, nie możemy wcale wybrać tego, co mamy do powiedzenia, ponieważ to pod dowództwem Wiekuistego przemawiamy.
(13) Jakkolwiek cieszę się z dobrej nowiny o nadejściu królestwa, niemniej nie myślcie sobie, że uczę was w radości, ponieważ robię to będąc ukrzyżowany. Mam przebite serce, dużo krwawię wewnątrz siebie. I to moją krwią kształcę słowa tej księgi, mającą was ocalić ; bo wiem przez co będzie musiał przejść świat. Toteż, u schyłku świata jestem blady i zniekształcony. Smutek mojej duszy nie daje mi wcale odroczenia.
(14) Od dłuższego czasu jestem sam z Bogiem, zamknięty w mojej chatce i związany łańcuchami. Żyję dniami bez ranka, bez południa, bez wieczora. Noc pojawia mi się nieco przed zaśnięciem. Moi już zniknęli, i nie mam miejsca, gdzie bym głowę mógł oprzeć. Wszystko to jest bolesne. Noszę swój krzyż, ale nie poddaję się wcale ; ponieważ jaką ma wartość moje życie na jednej szali od wagi, a wasze życia razem na drugiej szali ? Jest was wielu a ja jestem jeden. Moje poświęcenie więc jest dla was korzystne.
(15) Jedynie Wiarygodny może pić z kielicha goryczy, którego wsadzili mi do mojej torby, ponieważ jest on ostatnim prorokiem, który przychodzi na świat. To co jest reprezentowane w tym sensie przez Benjamina, który idzie spotkać Józefa, i w torbie którego jest włożony kielich. Tłumaczę, że to z gorzkim smakiem w ustach i z sercem na krawędzi warg, piszę prawdę mającą być znaną wszystkim u schyłku świata. Po czym, nie będziecie już nigdy więcej potrzebowali proroków ; bo, na Drodze, będziecie wszyscy podobni do nich.
(16) Ani tutaj, ani gdzie indziej w wielkim Kole, żywy świat nie ma racji bycia bez Syna Bożego, który poświęca swoje życie jako okup za zbawienie większości, i postać którego znajduje się przejrzyście w całym Piśmie Świętym, które go ogłasza. We wszystkich nowych ogrodach nieba, w danym czasie, Bóg ostrzega ludzi poprzez swoich aniołów (proroków), że wyśle on swojego jedynego syna w wyznaczonych czasach, aby osądzić ich świat i osadzić swoją władzę na ich ziemi. Świat ten żyje więc ze świadomością, że Syn Boży nadejdzie w swoim czasie, choć kapłani Szatana starają się ukryć dzień jego nadejścia. Potem, nadchodzi on niespodziewanie jak złodziej, i przedstawia prawdę. I to w tym uczestniczycie dzisiaj.
(17) Zauważcie więc, że wraz z nauką o rzeczach niebiańskich, które wam przekażę, wasza wiedza zaprowadzi was ponad Pismo Święte, które w końcu będziecie oglądali jak skorupki z jajka, z którego wydobyliście się. Pomyślcie o Syjon czytając te słowa, ponieważ to o niej myślę pisząc je. Wtedy zmartwychwstaniecie, jak Jezus.
(18) Narodzenie jest dniem przybycia Tego, który ujawnia prawdę, przynosząc każdemu zapłatę i wynagrodzenie w zaznaczonych czasach. Ale dla was wszystkich, co to było tym sławnym dniem ? Z powodu hańby kapłanów, uczyniliśmy z narodzenia dzień żałosny, dzień kłamstwa, które trwoni się na małych dzieciach, i dzień szaleństwa, który nie daje wam wcale olśniewających twarzy. Staliście się jak ci kapłani, którzy z okazji tego dnia, naciskają na fakt, że boskie dziecko urodziło się dwa tysiące lat temu, że umarł i że już nie przyjdzie... Czy można poprawniej zmienić Odkupiciela w mit na oczach wszystkich ? Aby was oszukać i ukryć dzień jego przybycia, czy możemy zrobić więcej niż to co oni czynią z ich kultu posągów, ich wybryków, ich obłudnych modlitw, ich rytuałów, ich śpiewów, ich podstępów, ich zaklęć i ich mszy, które są wyłącznie Szatańskimi metodami ? Ja wam mówię, nie możemy tego zrobić lepiej.
(19) Ludzie zginą znowu z powodu hańby, ponieważ ci, którzy zrobili z Księcia Życia symbol śmierci, wodzą bezczelnie jego postać na placach publicznych, przybitą do drewna, aby pokazać, że jest ich własnością, i że wykorzystują go jak chcą... Umieszczają go również na trumnach i na grobowcach ; i oprócz tego na drogach, na wzgórzach, pagórkach i górach, ponieważ nie wierzą wcale w jego przybycie na ostateczne dni. Tak jak Ojciec ich nienawidzi, tak i ja ich nienawidzę. Oni wszyscy znikną na początku nowego stulecia, ponieważ nikt nie może pogrzebać Syna, aby panować nad jego spadkiem nie płacąc za własną zdradę. Dlatego też, zapłacą oni ich podłość podwójną ceną za niewinną krew, którą rozlali od wieków. Ich dzieła ich naśladują i wraz z ich dziełami, są oni skazani.
(20) Przestańcie więc wierzyć, że ci, którzy mylą strój Aarona ze strojem z tkaniny, że oni głoszą Ewangelie ; ponieważ nie ma nic innego jak to co pokazuję w tabeli postępu świata i co oni ignorują całkowicie. Gdy wspominamy o Ewangelii, to o doktrynie Jezusa mówimy, czyli o dobrej nowinie przybycia królestwa, ponieważ Ewangelia znaczy : dobra nowina. Ogłaszać Ewangelię, to nieuchronnie ogłaszać przybycie królestwa Bożego, które jest oczywiście powiązane z Piotrem, który przychodzi postawić fundamenty.
(21) Czym jest więc ta dobra nowina, którą ogłaszają kapłani Szatana ? Czy byłaby to nowina, która odbyłaby się dwa tysiące lat temu ? Wydaje się, że brakuje jej świeżości... Czy jesteście w królestwie ? Czy kiedykolwiek byliście już ochrzczeni i zmartwychwstaliście przez Syna ? W żaden sposób ! Przestańcie więc słuchać tych, którzy nie wiedzą o czym mówią. Przepowiednia jest wiarygodna tylko wtedy, kiedy się ona spełnia. Otóż, spełnia się ona wraz ze mną , u schyłku świata, w czasach wyznaczonych, w waszej obecności, na całej powierzchni Ziemi.
Syn i gołąbek
(22) Nadejście królestwa jest DOBRĄ NOWINĄ, o której mam coś jeszcze wam do powiedzenia. Wiecie teraz, że stawiam arkę (tą księgę) wedle modelu, który jest pokazany w sposób Noego. Dlatego wprowadzam tych, którzy mają uszy by słyszeć, na pierwszy poziom arki (pierwsza część) aby wzbudzić ich świadomość na temat rzeczywistości, której zupełnie nie widzieli, i aby im pokazać, że istnieje inny sposób życia, niż ten, który polega na zniszczeniu Ziemi i jej mieszkańców. Dostałem rozkaz, aby wprowadzić zarówno sprawiedliwych jak niesprawiedliwych, ażeby wszyscy mieli możliwość wznieść się na drugi poziom, potem na trzeci przez okno, z którego odkryją nareszcie co to jest królestwo, co to jest władza Boga na Ziemi, która jest tą słynną krainą, w której płynie mleko i miód obiecane od dawna dla potomstwa Abrahama, Izaaka i Jakuba.
(23) Ale jeśli ta dogodność, która jest podarowana dziś dla wszystkich ludzi, aby ocalić ich życie i przyszłe pokolenia, zostaje odrzucona przez większość ; no to, niech ta większość zniknie ! Ten skorumpowany świat jest ich światem, i wraz z ich światem muszą oni odejść.
(24) Lecz dla was świętych aniołów, którzy już widzą wasze zbawienie w arce, którą tworzę, wiedzcie również, że gołąbek Noego nie jest wcale tym co kapłani wam dawali do zrozumienia. Nie, sens tego gołąbka jest całkiem inny, posłuchajcie mnie. Czytaliście, że Noe najpierw wypuszcza wrony (symbol ciemności, bo są czarne) ; potem wypuszcza pierwszy raz gołąbka (symbol światłości, bo jest biały), który wraca do niego nie znajdując miejsca na całym świecie, gdzie mógłby usiąść. Co znaczy, że nie jest jeszcze czas na królestwo Boże. Potem, później, wypuścił go po raz drugi. I gołąbek wrócił do niego u schyłku świata, trzymając tym razem w dziobie gałązkę oliwną. Następnie, Noe wypuścił ponownie gołąbka, który już nie wrócił z powrotem do niego. Wiecie również, że Jan powiedział : ujrzałem ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na głowie Jezusa. Zdołajcie więc pojąć, że chodzi tu o jednego i tego samego gołąbka, który pokazuje Synowi człowieczemu, u schyłku świata, że jego postać i jego misja są pokazane zgodnie z Noem.
(25) Dlatego że Syn jest jednym z dwóch drzew oliwnych, które reprezentują dwóch świadków Boga, to gołębica wraca do Noego z gałązką oliwną w dziobie. W ten sposób, pokazuje ona, że znalazła tego, który przybywa ocalić świat. Po czym, gołębica nie może wrócić do Noego, ponieważ po nadejściu Zbawiciela, świat znajduje się nieuchronnie w królestwie. Chodzi tu oczywiście o alegorię, ale której sens nie może już wam się wymknąć. Uwierzcie więc we mnie.
(26) To co się dzieje w dniu Noego wystąpi w dniu Syna człowieczego. Przestańcie więc wierzyć w dalszym ciągu, że gołębica Noego jest symbolem pokoju lub że ogłasza ona przybycie pokoju na świecie takim jakim jest. Ponieważ, jak mógłby pokój nastąpić na tej Ziemi, skoro to synowie Szatana rządzą we wszystkich narodach i na całym świecie ? Nie, z ich zasadami i ich chęcią dominacji, nie może być pokoju. To tak nie może być, moje dzieci, ponieważ pokój nie może nastać bez sprawiedliwości nieba i pierwotnej wolności, które poznacie w chwili upadku tych, którzy zapobiegają ich przybyciu.
(27) Dlatego też, dopiero u schyłku świata narody widzą tą sławną gołębicę, która przelatuje. Ale nie można jej zobaczyć jak leci i pojąć cóż ona ogłasza, jeśli nie jest się w środku tej poprzedniej tabeli, reprezentującą całkowitą przepowiednię i jej spełnienie się. Otóż, w tym dniu, nie może chodzić o pokój, lecz podział pochodzący z oddzielenia ludzi : obrzezani z jednej strony i nie obrzezani z drugiej, naprzeciw siebie. Jeśli więc ta gołębica pojawia wam się dziś zrozumiale wraz z gałązką oliwną w dziobie, nie oczekujcie natychmiastowego pokoju. Ponieważ, pokój ten tak długo oczekiwany przez was wszystkich, którzy cierpicie, nie będzie mógł nastać na Ziemi jak tylko w nowym świecie, w którym źli ludzie będą jak popiół pod waszymi stopami.
Nowe miasto
(28) Jeśli macie wiarę w słowa Wiekuistego (Pismo Święte), macie wiarę w jego syna, który pokazuje ewolucje świata przez Pismo Święte. Powiadam jeszcze, że nauka Pisma Świętego i nauka wszechświata, są jedyną i tą samą nauką, która niezmiennie prowadzi do świętego miasta (zbudowanego z trzech części), które zamieszkują wszystkie anioły nieba na ich odpowiednich planetach. Mówię o nowej Jerozolimie, którą zstępuję z nieba, i do której was prowadzę, ponieważ nie jest dozwolone prorokowi, aby umarł poza Jerozolimą. I w ten sposób także, wyróżniamy proroka od konika polnego, ponieważ ten, który poucza o Bogu bez prowadzenia świata do świętego miasta, nie jest wcale prorokiem. Kto ma uszy, niechaj słucha !
(29) Poza tym, czy balibyście się żyć wolni jak ptak w świątyni ? Otóż to jest dobra nowina, ponieważ świat, do którego zabieram dzieci obietnicy, jest światem, w którym znajduje się malutko ludzi i dużo zwierząt wszystkich gatunków i światem zbudowanym przez rozsądnych. Odzyskując godność i zdrowy rozsądek, nie ruszają oni już Ziemi, która zmieniła swoje oblicze, lecz dzielą się swoją wiedzą, aby ukształcić, wraz z ich odpowiednimi rodzinami, pierwszorzędne miasto zaopatrzone w jego wszystkie potrzeby. Nie chodzi już więc o zmechanizowany świat, ani o miejski świat z jednej strony i wiejski z drugiej ; chodzi wyłącznie o świat złożony z samodzielnych i suwerennych miast, skomponowanych z tych trzech części :
- Prawo nieba,
- Asocjacja rodzin wokół niego,
- I środowisko, w którym miasto czerpie samo swoje utrzymanie się.
(30) Niewątpliwie, chodzi tu o kościół, którego Jezus stawia na Piotrze, i który jest społeczeństwem, nad którym jedynie Bóg rządzi wraz z jego prawem. Wielu zawoła jednak : czyżby był to krok w tył ? Czy będziemy żyć jak żyli nasi przodkowie ? Jeśli tak właśnie będzie, nie naśladujmy Syna człowieczego, zabiera on nas do nędzy !
Nie, to nie jest krok w tył, ponieważ wasi przodkowie nie mieli takiego samego prawa w każdym kraju, ani wiedzy, którą nabyliście przez tysiące lat doświadczeń. Wręcz przeciwnie, chodzi o niewątpliwy krok naprzód, zwłaszcza, że wiedząc czego nie powinno już istnieć jest dużym osiągnięciem, pozwalającym dostrzec dobro i zło. Co wymaga następnie żyć w zgodności z naturą, nie skazując przyszłych pokoleń. I na wszystkich ziemiach w niebie, gdzie poprzedzają nas inne światy, dzieje się tak samo. Wszystko to zobaczymy. Ale na razie poczekajmy cierpliwie, wszystko będzie opisane.